Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marc z miasteczka Poznań. Mam przejechane 42372.65 kilometrów w tym 12561.57 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marc.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

0 - 20 km

Dystans całkowity:1856.84 km (w terenie 352.49 km; 18.98%)
Czas w ruchu:96:26
Średnia prędkość:19.18 km/h
Maksymalna prędkość:60.35 km/h
Suma podjazdów:4247 m
Maks. tętno maksymalne:165 (89 %)
Maks. tętno średnie:135 (72 %)
Liczba aktywności:166
Średnio na aktywność:11.19 km i 0h 35m
Więcej statystyk
15.00 km 7.00 km teren
00:45 h 20.00 km/h
Max:0.00 km/h
HR://%
Temp:, w górę: m

Przed i po maratonie

Niedziela, 17 czerwca 2012 · dodano: 18.06.2012 | Komentarze 0

Rozgrzewka przed maratonem w Kargowie i późniejszy dojazd na myjnię.


6.00 km 1.00 km teren
00:20 h 18.00 km/h
Max:0.00 km/h
HR://%
Temp:15.0, w górę: m

Rozgrzewka przed maratonem

Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 22.04.2012 | Komentarze 2




15.50 km 0.00 km teren
00:40 h 23.25 km/h
Max:0.00 km/h
HR://%
Temp:, w górę: m

Po mieście

Sobota, 31 marca 2012 · dodano: 31.03.2012 | Komentarze 0


Kategoria 0 - 20 km


11.86 km 0.10 km teren
00:32 h 22.24 km/h
Max:29.53 km/h
HR://%
Temp:17.0, w górę: 30 m

Do sklepu

Sobota, 30 lipca 2011 · dodano: 30.07.2011 | Komentarze 2

Po przednią przerzutkę do Scotta. Czas pobawić się w mechanika :-)
Kategoria 0 - 20 km, Szosa


19.30 km 16.00 km teren
01:44 h 11.13 km/h
Max:60.35 km/h
HR://%
Temp:17.0, w górę:740 m

Góra Borówkowa

Niedziela, 24 lipca 2011 · dodano: 24.07.2011 | Komentarze 0

W niedzielne popołudnie planowaliśmy powrót, więc na wycieczkę było znacznie mniej czasu niż wczoraj. Postanowiliśmy więc wjechać na Borówkową i wrócić bardziej okrężną drogą.
Początek tak jak wczoraj, czyli zgodnie z trasą maratonu z Lutyni pod górę na polanę. Trochę mniej błotka niż wczoraj, widać że wszystko wysycha.
Podjazd na Borówkową © Marc

Po wjeździe do lasu zaczyna się właściwy podjazd, z nachyleniem momentami znacznie ponad 10%. Udaje nam się całość wjechać. Pamiętam, że na maratonie tak prosto nie było, ale kwestia zmęczenia ma jednak duże znaczenie. Gdy się jedzie na świeżo można zdecydowanie więcej wjechać.
U góry wchodzimy na wieżę by obejrzeć na prawdę świetne widoki (łącznie ze Ślężą i... Śnieżką).
Wieża na Borówkowej © Marc

Po wypiciu herbaty zjeżdżamy na dół zgodnie z trasą maratonu. Jak zwykle w najtrudniejszych momentach trzeba schodzić, a ręce bolą już po kilku minutach. Gdy zaczyna się wypłaszczenie odbijamy od trasy w lewo, by przez Orłowiec wrócić do Lutyni.


10.50 km 0.00 km teren
00:29 h 21.72 km/h
Max:0.00 km/h
HR://%
Temp:24.0, w górę: m

City tour

Piątek, 15 lipca 2011 · dodano: 15.07.2011 | Komentarze 0


Kategoria 0 - 20 km


13.33 km 0.00 km teren
00:35 h 22.85 km/h
Max:0.00 km/h
HR://%
Temp:, w górę: m

Odprowadzka

Środa, 6 lipca 2011 · dodano: 08.07.2011 | Komentarze 0




18.80 km 10.00 km teren
01:32 h 12.26 km/h
Max:55.70 km/h
HR:131/162 67/ 83%
Temp:22.0, w górę:600 m

Rekonesans trasy maratonu

Sobota, 11 czerwca 2011 · dodano: 13.06.2011 | Komentarze 1

Po przyjechaniu do Karpacza, i wraz z Maksem, Zbychem i Wojtkiem zebraliśmy się i około 18 wyruszyliśmy na objazd trasy maratonu, a dokładnie jego początku i końcówki. Do świątyni Wang tradycyjnie szosą z wygenerowaną koszmarną ilością potu (jazda w tlenie). Po drodze udało mi się obczaić rozpoczętą budowę 6-osobowej kanapy, chyba na Kopę.
Po wjechaniu na szczyt odbiliśmy w prawo w teren, by zobaczyć jak wyglądają kolejne kilometry trasy. Okazało się, że było tam sporo poprzecznych kanałów odprowadzających wodę. Na jednym z nich Wojtek złapał snake'a, więc mieliśmy parę minut przerwy. Pierwszy trudniejszy zjazd wyglądał tak:
Pierwszy techniczny zjazd na trasie maratonu w Karpaczu © Marc

Nikt nie odważył się zjechać, bo jednak leżało tam mnóstwo luźnych kamieni i na dodatek na końcu był ostry zakręt w lewo, a za nim spora przepaść. W kierunku mety pojechaliśmy kolejnym trudnym zjazdem i dalej przez mostek:
Mostek na trasie maratonu © Marc


Później w kierunku odcinka XC, gdzie weszliśmy na skałki zrobić parę fajnych fotek:
Na tle skoczni © Marc


Spotkaliśmy tam Mariusza z Andrzejem i później razem pojechać w dół bardzo trudnym singlem, a następnie po śliskiej trawie. Na stadion dojechaliśmy asfaltami, by odebrać błękitne skarpetki.
Do domu pojechaliśmy w świetnych humorach, z dobrym nastawieniem na maraton.


20.43 km 6.00 km teren
00:57 h 21.51 km/h
Max:29.60 km/h
HR://%
Temp:29.0, w górę: m

Działka z rozjazdem

Sobota, 4 czerwca 2011 · dodano: 04.06.2011 | Komentarze 0

Po wczorajszej ostrzejszej jeździe dzisiaj przydał się mały rozjazd. Wykorzystałem do tego dojazd na działkę, gdzie trzeba było wykonać kilka drobnych prac.
Kategoria 0 - 20 km


16.50 km 0.00 km teren
00:47 h 21.06 km/h
Max:0.00 km/h
HR://%
Temp:25.0, w górę: m

Praca

Wtorek, 31 maja 2011 · dodano: 31.05.2011 | Komentarze 0


Kategoria 0 - 20 km, Do pracy