Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marc z miasteczka Poznań. Mam przejechane 42372.65 kilometrów w tym 12561.57 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marc.bikestats.pl

Archiwum bloga

128.07 km 0.00 km teren
04:25 h 29.00 km/h
Max:48.43 km/h
HR:139/161 75/ 87%
Temp:4.0, w górę:430 m

Śnieg i słońce

Sobota, 6 kwietnia 2013 · dodano: 06.04.2013 | Komentarze 3

Umówiliśmy się z Klosiem i Maksem na wspólną setę. Zostało rzucone hasło na Facebooku, ale nikt się nie dołączył, więc ruszyliśmy we trzech.

Na miejsce spotkania jechało mi się ciężko, albo za późno zjadłem śniadanie, albo po prostu byłem przemęczony. Dodatkowo sypał śnieg, na szczęście niewielki. Z brakiem siły było podobnie przez całą drogę. Na przód pociągu wychodziłem tylko na chwilę, a najcięższą robotę odwalał Mariusz. Jedyne co mnie podtrzymywało przy życiu to rzucane żarty (daleko jeszcze, może ktoś po nas przyjedzie?).

W drodze z Szamotuł do Obrzycka zaczęła się robić na prawdę ładna pogoda. Wyszło słońce i kręciło się wtedy trochę lepiej. Całą trójkę dopadał już mały kryzys, więc w końcu znaleźliśmy jakiś sklep i zrobiliśmy popas.

Końcówka za Obornikami nadal dość ciężko, ale wtedy wreszcie z wiatrem.

Udany trening pomimo znacznie gorszego dnia u mnie. Być może jednak nogi czuły siłową jazdę w czwartek. Klosiu świetnie wytrenowany, więc przyspieszenia i podjazdy idą mu bardzo dobrze. Również Maks w bardzo dobrej formie. Goggle team się nieźle rozwija :-)



Komentarze
z3waza
| 20:57 sobota, 6 kwietnia 2013 | linkuj Oj się szykuje - w czerwcu jak już się odbędą pierwsze zawody będzie ogień :D
Maks
| 13:41 sobota, 6 kwietnia 2013 | linkuj Popieram Mariusza. Nie musieliśmy na Ciebie czekać znaczy wytrzymałość tlenową masz ok, Potrafisz także dowalić do pieca - było widać na końcówce że siły miałeś ;). Ja myślę że to lekkie przemęczenie spowodowane jazdą siłową. Zrobiłeś dobry trening tlenowy i to najważniejsze. Szkoda tylko że tak mało osób pojechało z teamu :(.
klosiu
| 13:04 sobota, 6 kwietnia 2013 | linkuj Aż tak źle nie było, nie odpadałeś przecież z koła, nawet przy wietrze w ryj :).
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!