Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marc z miasteczka Poznań. Mam przejechane 42372.65 kilometrów w tym 12561.57 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marc.bikestats.pl

Archiwum bloga

69.92 km 0.00 km teren
02:21 h 29.75 km/h
Max:53.88 km/h
HR://%
Temp:18.0, w górę:210 m

Grupetto

Sobota, 19 kwietnia 2014 · dodano: 19.04.2014 | Komentarze 8

Początkowo planowałem jazdę w terenie, ale nie udało się z nikim umówić, więc wybrałem się na r. Starołęka gdzie ruszała grupa Kuby. O 11 ruszyliśmy we czterech: dwóch z Asgo (jeszcze Sławek) i dwóch z Goggle (dawno niewidziany Maks).

Na rondzie Starołęka
Na rondzie Starołęka © Jakub1

Początek mieliśmy z wiatrem, więc do Rogalinka przejechaliśmy błyskawicznie, a Krzychu pokazał, że nie przespał zimy i noga się kręci (oraz jest dokładnie mierzona w watach). Do Kórnika był chyba najcięższy odcinek, ale na szczęście fragmenty w lesie, więc tempo też całkiem znośne. Mijaliśmy po drodze kwiat wielkopolskiego kolarstwa, grupa z pod Maca na Hetmańskiej musiała dzisiaj zacząć wcześnie, bo już wracali do Poznania. Przed Mościenicą dołączył do nas Tomek (też Asgo) i wspólnie zrobiliśmy sobie popas w kórnikowym McDonaldzie. Obgadaliśmy sporo różnych wyścigów - szosowych i MTB-owych.

W drodze do Kórnika
W drodze do Kórnika © Jakub1

Przerwa w Macu
Przerwa w Macu © Jakub1

Drugą część trasy nadal dość mocno, chociaż już każdy (poza Tomkiem) czuł trochę nogi, przejechaliśmy przez Dziećmierowo i Koninko. Na Starołękę wróciliśmy przez Garaszewo.

Wyszedł z tego fajny trening i przy okazji towarzyska jazda, czyli tak jak lubię. Pogoda fajna, wiatr momentami mocno przeszkadzał, ale za to nie było za gorąco.




Komentarze
Jarekdrogbas
| 20:23 niedziela, 20 kwietnia 2014 | linkuj o Maks się pojawił. Fajny trip gratki.
Marc
| 19:33 niedziela, 20 kwietnia 2014 | linkuj Jakub, dzięki za wspólne kręcenie - było bardzo fajnie i dobrze, że momentami mocno.

Josip, JP: Krzychu kręci po cichu, ale nie wiem dlaczego nie robi wpisów na BS. Mówił, że w tym roku nie jechał jeszcze na MTB, ale szosowe wypady mógłby opisywać :)
JPbike
| 19:26 niedziela, 20 kwietnia 2014 | linkuj A czy są jakieś wieści odnośnie bikestatsowego comebacka Maksia ? ;)
josip
| 17:33 niedziela, 20 kwietnia 2014 | linkuj Na tym zdjęciu Maksiu jak nastolatek wygląda:) No, ok, może jak studenciak. Widać, że zimą nie próżnował a i brak wąsa robi swoje:)
jakub1
| 20:04 sobota, 19 kwietnia 2014 | linkuj Fajnie spędzony dzień. Mocna jazda była a wiatr miejscami jeszcze to utrudniał. Nogi miałem jak z betonu jak się rozjechaliśmy do domów. Przydało mi się takie przepalenie.
Marc
| 18:50 sobota, 19 kwietnia 2014 | linkuj Dave, jakoś chyba zabrakło komunikacji ;)

Klosiu, to mnie rozbawiłeś :D A ja po prostu chciałem ją ponosić trochę, bo jest mało okazji ;)
klosiu
| 17:53 sobota, 19 kwietnia 2014 | linkuj Prowokacyjna koszulka MTB Trophy, pewnie dlatego Maksiu ma taką minę na zdjęciu ;))). Straszny cios zadałeś szosowej stylówie ;).
daVe
| 16:50 sobota, 19 kwietnia 2014 | linkuj Jak to nie udało się z nikim umówić? Od wczoraj kogoś szukałem do wspólnej jazdy! Foch! ;)
Spokojnych Świąt!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!