Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marc z miasteczka Poznań. Mam przejechane 42372.65 kilometrów w tym 12561.57 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marc.bikestats.pl

Archiwum bloga

74.01 km 40.00 km teren
04:05 h 18.12 km/h
Max:36.05 km/h
HR://%
Temp:5.0, w górę:660 m

Po Zielonce

Sobota, 16 listopada 2013 · dodano: 16.11.2013 | Komentarze 6

Po namowie Klosia wybrałem się na dłuższą jazdę w terenie. Wątpliwości trochę było, bo jednak miałem dłuższą przerwę, ale ostatecznie spotkaliśmy się o 11 przy czołgach na Cytadeli i ruszyliśmy w stronę Dziewiczej.

Tam spotkaliśmy Joasię ze swoimi latoroślami i po chwili Marcina na testowym 29-calaku. Żwawo zaatakowaliśmy podjazdy, ja początkowo na wspomnianym Focusie, co spowodowało spore zmęczenie ;) Rower może fajny, bo ma duże koła, ale jednak trochę przyciężkawy. Wracając na swojego "małego" ścigacza poczułem się znacznie lepiej.

Pod koniec pętli wokół Dziewiczej miałem już dosyć. To jednak nie ta część sezonu, aby śmigać po górkach niczym kozica :P Nakazałem więc coś bardziej płaskiego, więc pojechaliśmy w Zielonkę szlakiem podobnym do maratonu z początku roku. Dotoczyliśmy się do Tulec i objechaliśmy jezioro Stęszewskie. Kilka momentów było ciężkich, bo szlak był zawalony gałęziami (o leżących wszędzie śmieciach lepiej nie wspominać).

Powrót trochę inną ścieżką, a do Poznania już bez Marcina. Ja co raz słabszy i głodniejszy, ale jakoś dałem radę.

Niezła traska jak na taką porę roku. Może trochę za mocno, jak na długą przerwę, ale z Mariuszem to tak jest zawsze, ma być niby tylko 3 godziny, a wychodzi ekstra 25% ;) Czas zleciał szybko, bo rowerowe pogaduchy nas nie omijały. Szczególnie o sprzęcie oraz o przewadze Bożego Narodzenia nad Wielkanocą (tzn. dużego koła nad małym).



Komentarze
jasskulainen
| 08:29 niedziela, 17 listopada 2013 | linkuj Widzę , że nie tylko ja mam rozterki sprzętowe na następny sezon :P

generalnie miałem róźne pomysły ale zdecydowałem zostać przy 9.8kg 26''

mam za dużo nowych częsci i przy sprzedazy za duzo bym stracil, a niestety wydatek rzedu 10k na nowego 29era chwilowo odpada :P
JPbike
| 06:43 niedziela, 17 listopada 2013 | linkuj Potwierdzam te +-10% wskazań przewyższeń, jakie pokazuje sigma. U mnie jest tak samo.
klosiu
| 21:21 sobota, 16 listopada 2013 | linkuj Oj już tam nie przesadzaj ;)
z3waza
| 20:55 sobota, 16 listopada 2013 | linkuj No trochę przeze mnie ten dystansik wyszedł :)
Ale po dzisiejszym porównaniu różnych rowerów 26 i 29 zacząłem się zastanawiać czy jednak 27,5 nie jest dobrym rozwiązaniem - jednak nawet w rowerze Kłosia czuje się te wielkie opony na podjeździe i gdyby było tej gumy mniej pewnie podjeżdżałoby się łatwiej.
Marc
| 19:57 sobota, 16 listopada 2013 | linkuj Tak pokazuje licznik. Super dokładny to on nie jest, ale przeważnie się zgadza +-10% do tego co organizatorzy na wyścigach podają.
klosiu
| 19:27 sobota, 16 listopada 2013 | linkuj Jak to, 660m przewyższenia wyszło?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!