Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marc z miasteczka Poznań. Mam przejechane 42372.65 kilometrów w tym 12561.57 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marc.bikestats.pl

Archiwum bloga

58.37 km 0.00 km teren
02:06 h 27.80 km/h
Max:38.44 km/h
HR:139/160 75/ 86%
Temp:0.5, w górę:200 m

Nocny trening

Czwartek, 14 lutego 2013 · dodano: 14.02.2013 | Komentarze 5

Merida była ostatnio grzeczna, więc wybrałem się z nią na randkę na nocną trasę. Szosy fajnie suche, brak opadów i słaby wiatr, więc jechało się bardzo dobrze.

Zabrałem zapasową baterię do bocialarki i dobrze zrobiłem, bo w połowie drogi pierwsza padła. Wychodzi na to, że przy takiej temperaturze dwa akumulatorki wystarczają na 2,5 - 3 godziny jazdy.
Kategoria 51 - 100 km, Szosa



Komentarze
Marc
| 07:14 piątek, 15 lutego 2013 | linkuj Asia, najwyraźniej nikt nie chce spać w taki dzień ;-)

Klosiu, pierwsza mogła być rozładowana w jakiejś części, ale druga nie była używana. Fakt, że ładowałem ją jakiś czas temu, więc mogło trochę zjechać napięcia. A Tobie te 3-4 godziny to na maksymalnej mocy wytrzymała?
klosiu
| 21:34 czwartek, 14 lutego 2013 | linkuj Tej, może miałeś rozładowane ogniwa? Pamiętam dobrze, że kiedyś wybrałem się na nocną jazdę przy -5, trwało to 3-4h i spokojnie opędziłem to na jednej baterii.
JoannaZygmunta
| 20:57 czwartek, 14 lutego 2013 | linkuj Mój Walentynek jest we Wrocławiu a te dwie małe próbuję zagnać do łóżka :)
Marc
| 19:31 czwartek, 14 lutego 2013 | linkuj Dokładnie :-)
Ty swojej nie masz, skoro komentujesz wpisy? ;)
JoannaZygmunta
| 19:26 czwartek, 14 lutego 2013 | linkuj Walentynkowa randka ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!