Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marc z miasteczka Poznań. Mam przejechane 42372.65 kilometrów w tym 12561.57 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marc.bikestats.pl

Archiwum bloga

44.91 km 0.00 km teren
01:40 h 26.95 km/h
Max:57.08 km/h
HR://%
Temp:18.0, w górę:420 m

Podjazdy na Osowej

Środa, 5 września 2012 · dodano: 06.09.2012 | Komentarze 4

Najbliższe wzniesienie w mojej okolicy ma 50-60 metrów przewyższenia, więc trzeba je było wykorzystać przed sobotą. Nie jest to co prawda 600 metrów na 15 kilometrach (Kowary - Okraj), ale w Wielkopolsce inaczej się nie da :-)

Przy pierwszym zjeździe ulicą Spacerową widzę jakieś toczące się jabłko, o co chodzi? Znowu jakieś zwierzęta się kręcą i coś zgubiły?

Drugi zjazd i tak sobie myślę, a co jeśli wyskoczy dzik na tą wąską ścieżkę? Nie mija chwila i wybiega duży luj... wciskam lekko hamulce, aby go przeczekać, a tylne koło momentalnie wpada w poślizg (jednak było trochę mokro). Na szosie pojawia się drugi dzik... by po chwili wspólnie sobie pobiec. Uff, było gorąco.

A na koniec, na podjeździe Pożegowską mijam sarnę na poboczu. Trochę się zdziwiła, jak mnie zobaczyła, ale prawie mogłem ją pogłaskać, bo nawet się nie odsunęła.

Zwierzyniec normalnie.
Kategoria 21 - 50 km, Szosa



Komentarze
KeenJow
| 20:59 czwartek, 6 września 2012 | linkuj Kurcze, a raczej dzik ! Ja taki ramol wyskoczy na ulicę gryząc jeszcze ogryzek to nie ma luja w mieście - trza hamować, bo ta hołota jak żre to nie patrzy co się dzieje i jeszcze chamsko chrumka ;))
Maks
| 12:35 czwartek, 6 września 2012 | linkuj A bym zapomniał nie wiem czy nie będę potrzebował bagażnika na sobotę dasz radę dzisiaj lub w Piątek podskoczyć ? Może się wybiorę z dzieciakami na jakiś maraton niech mają coś z życia ;)
Maks
| 12:34 czwartek, 6 września 2012 | linkuj No to możesz powiedzieć że w ZOO trenowałeś ;)
bloom
| 08:37 czwartek, 6 września 2012 | linkuj Dzików tam coniemiara :D A są raczej przyjaźnie nastawione (w razie coś nie odważę się ich głaskać ;d).
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!