Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marc z miasteczka Poznań. Mam przejechane 42372.65 kilometrów w tym 12561.57 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marc.bikestats.pl

Archiwum bloga

59.20 km 57.00 km teren
02:52 h 20.65 km/h
Max:45.55 km/h
HR:149/173 76/ 89%
Temp:19.0, w górę:400 m

Maraton Michałki

Niedziela, 18 września 2011 · dodano: 18.09.2011 | Komentarze 9

Maratonów w tym roku wielu nie doświadczyłem, więc swoich sił spróbować trzeba było w Wieleniu, podobnie jak w zeszłym roku. Z planem poprawienia czasu pomimo znacznie mniejszej ilości treningów, w porównaniu do zeszłego roku.
Na starcie pojawili się praktycznie wszyscy znajomi z bikestats, wystarczy kliknąć na zakładkę "Znajomi", by zobaczyć kto był :-) Fajnie się spotkać, szczególnie po długiej przerwie.
Przed startem miłe rozczarowanie, bo zupełnie bez kolejki udało się załatwić formalności.
Start o 10, początek bardzo szybki, po asfalcie staram się jechać znacznie mocniej niż w zeszłym roku, aby zbyt wiele nie stracić. Chwilę jadę za Klosiem, ale jego szalone-szosowe tempo mi nie odpowiada i zostaję z tyłu ;) Po chwili mija mnie Jacek G. i tutaj już bardziej mi się podoba. Trzymam się koła, ale on stosuje taktykę muchy - liczne, nieprzewidywalne skręty. Jest ciężko, ale nie odpuszczam i razem wjeżdżamy w teren. Trzymam tempo, wyprzedzamy trochę ludzi, ale ostatecznie muszę zostać z tyłu, bo Jacek mocno ciśnie. Widzę w oddali Zbyszka, ale nie udaje się go dogonić. Przez długi czas jedzie się bardzo dobrze, nie przeszkadzają liczne wyboje, wyprzedzam pojedynczych bikerów. Czuję, że jadę mocno, chyba trochę zbyt, bo na około 42-gim kilometrze zaliczam glebę w piachu i łapie mnie paskudy skurcz w łydce. Nie mogę wstać dobrą minutę, ale w końcu się zbieram i wolnym tempem toczę się do mety. Tracę mnóstwo pozycji, 30-40 na pewno. Tętno mocno spada, ale w nogach brakuje siły, aby się rozkręcić.
Dojeżdżam do mety, niezbyt zadowolony, bo była szansa na znaczne poprawienie czasu. Ciężko powiedzieć ile straciłem na tych ostatnich 15 kilometrach. Może 10-15 minut?
Czas 2:54:11 (gorzej o 3 minuty od zeszłego roku)
Open 120/189 (0.63 stawki, dużo gorzej)
M2 26/37

Wrzuciłem fotki, głównie z dekoracji: http://link.

www.bikemap.net/route/1260303



Komentarze
KeenJow
| 20:24 czwartek, 22 września 2011 | linkuj Nawet nie wiedziałem, że miałeś glebkę, pewnie bez niej udałoby Ci się uzyskać o wiele lepszy rezultat... Za rok się odkujesz, i tak gratki, że bez treningów dojechałeś i nie tak źle Ci poszło...
Faktycznie, Jacek G. ma taktykę muchy, gubi mnie go po kilku chwilach ;))
Ja za to miałem na maratonie komarzyce... zassały się z tyłu na końcówce maratonu i goniły jak bym należał do honorowych krwiodawców (chyba nawet naleźe, po 1 razie kłucia kiedyś....;) chowając się za plecami ;))
Marc
| 10:55 wtorek, 20 września 2011 | linkuj Maks, dokładnie tak zrobimy :)

Mlodzik, chyba właśnie przez ten wymagający teren łapały mnie skurcze. Nie doceniłem skali trudności tego maratonu. A przecież reklamują się jako najtrudniejszy maraton w Wlkp.

Dave, miejmy nadzieję, że spotkanie będzie szybsze niż na IX-tych Michałkach :)

Jacgol, razem byśmy dużo nie pojechali. Ledwo się zaczął teren, a już byłem kilkanaście metrów za Tobą ;)

Rodman, dokładnie tak jak mówisz. Próbowałem głównie pracować prawą nogą, która miała jeszcze siły, ale g... z tego wyszło ;)
Rodman
| 20:39 poniedziałek, 19 września 2011 | linkuj gratki !
po upadku połączonym z kurczem ciężko się poderwać do lotu ;-)
jacgol
| 20:31 poniedziałek, 19 września 2011 | linkuj taktyka muchy ? starałem się schować przed wiatrem i jakiś pociąg złapać ale kiepscy maszyniści byli, a i nawet nie wiedziałem że mi na kole siedzisz, może razem byśmy pociągnęli..;)
daVe
| 19:28 niedziela, 18 września 2011 | linkuj Miło było pogadać i w ogóle :) Gratuluję i do zobaczenia! (gdzieś, kiedyś... :)

PS Chyba wpadłeś komuś w oko, bo masz mnóstwo zdjęć ;)
https://picasaweb.google.com/bocja23/MaratonWielenMichaKi2011#5653741442104564770
https://picasaweb.google.com/bocja23/MaratonWielenMichaKi2011#5653745333681677298
https://picasaweb.google.com/bocja23/MaratonWielenMichaKi2011#5653745359702792130
https://picasaweb.google.com/bocja23/MaratonWielenMichaKi2011#5653745385932118562
https://picasaweb.google.com/bocja23/MaratonWielenMichaKi2011#5653751121138753426
https://picasaweb.google.com/bocja23/MaratonWielenMichaKi2011#5653751185729406354
mlodzik
| 18:58 niedziela, 18 września 2011 | linkuj Gratuluję, średnia nie taka zła :), jednak teren jest wymagający.
Maks
| 11:08 niedziela, 18 września 2011 | linkuj Jestem za jak nie będzie padać ;)
Marc
| 10:41 niedziela, 18 września 2011 | linkuj Giga nie dla mnie w tym sezonie. W przyszłym chyba się na niego zdecyduję :)
To co, 8-9 października spróbujemy zrobić ring? Z odpowiednią dla nas średnią? ;)
Maks
| 10:33 niedziela, 18 września 2011 | linkuj Do stawki nie ma co się porównywać liczy się średnia i czas ;)
Gratulację ukończenia szkoda że nie jechałeś GIGA ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!